Łączenie smaków...nie zawsze straszne...za to często obłędne...MODERNISTYCZNA WERSJA FLAMMKUCHEN...


Podczas warsztatów z Panią Magdą Gessler w Warszawie padły kluczowe słowa..."Nie bójmy się łączyć smaków...kolorów...zróbmy to, a efekt będzie naprawde dobry..."



W zeszły sobotni wieczór postanowiłem dla odmiany zrobić przekąskę na słodko...W jednym z poprzednich postów zamieszczony jest przepis od zwyciężczyni Masterchefa- Basi Ritz.
Ja jako ten co nie lubi czerni i szarości postanowiłem połączyć smaki, które na pierwszy rzut oka nie wydawały sie do połączenia...kiwi...granat...banan...w jednej przekąsce...
Wyszło naprawdę obłęde...polecam każdemu...zarówno oryginalną wersję z boczkiem i cebulą, ale i  modernistyczną z owocami...

Przepis:

250 g mąki
2 łyżki oliwy z oliwek
125 ml wody (najlepiej gorącej)
1 łyżeczka soli
200 g jogurtu owocowego

2 szt. kiwi
2 banany
1 granat

Mąkę przesiać do miski , dodać sól i wymieszać. Dodać wodę i oliwę . Ugniatać tak długo, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne (jeżeli ciasto będzie się rozpadało, dodać odrobinę więcej wody, jeżeli będzie klejące – mąki).

Ciasto uformować na kształt kulki, przykryć ściereczką i odłożyć na pół godziny.


Po czasie ciasto rozwałkować na bardzo cienkie płaty...
Rozkroić na dowolne kształty...Na wycięte kawałki ciasta rozprowadzamy niewileką ilość jogurtu...następnie nakładamy dowolne 3 składniki...
Można na wierzchu posypać cukrem pudrem, a będzie jeszcze słodsze...

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do max. tem. 250 st. do czasu gdy boki będą ciemnozłote...ok. 10-12 min.


Polecam   Bartek B. 






Jeszcze sobotnia wersja tradycyjna z boczkiem i cebulą.




Komentarze

Popularne posty