Zapomniane smaki...

Domowe...grubo krojone...z cudownie aromatycznymi bakaliami...kluski z makiem...

Pisząc o potrwach wigilijnych jakie zostały przygotowane w mojej rodzinie spodziewałem się że wszyscy będziemy zgodni...jak sie później okazało to danie zostało na nowo odkryte...całkowicie zapomniane...
Moja babcia robi najlepsze...wkłada w to całe swoje serce...chce, aby każdemu smakowało...
W tym roku mała zmaina...ja zastąpiłem ja w tej pieknej pracy...wyszły przepyszne...obłedne...ale szczerze mówiąc nie były tak idealne jak robi właśnie ona...



Kluski z makiem i bakaliami te wyjątkowe...na wigilię...



paczka moreli suszonych
paczka śliwek suszonych
2 garści orzechów włoskich
paczka migdałów (płatki)
paczka daktyli
paczka fig

2 garści rodzynek
garść żurawiny suszonej
skórka pomarańczowa
suszona papaja, ananas
mały słoiczek wiśni smażonych










4 łyżki miodu prawdziwego
pół kostki masła
olejek migdałowy



Wszystkie bakalie kroimy na małą kostkę...

Do ugotowanych domowych domowych klusek dodajemy rozpuszczone masło z miodem...
Mieszamy wraz z bakaliami i wlewamy jeszce olejek migdałowy...następnie wsypujemy 15-20 dag zmielonego i spażonego maku...Wszystko wspólnie mieszamy i zachwycamy się smakiem tego niezwykle prostego, ale cudownego dania...






Oczywiście możemy zrobic to pyszne danie w każdy inny dzień...bardzo do tego zachęcam :)

Komentarze

Popularne posty