Wzloty i upadki...
Każdy z nas ma te lepsze, ale też i te gorsze dni.. czasami wszystko się układa, jest w nas mnóstwo radości, a innym razem jesteśmy przygnębieni, brakuje nam chęci do pracy..od czego to zależy? może od braku weny, humoru, załamania czy też pogody, którą mamy za oknem.. jest coś, co może poprawić nasze samopoczucie-COŚ SŁODKIEGO! nie ze sklepu z chemią, ale wytworzonego przez nas samych. prosto i słodko. i tak w niecałą godzinę mamy efekty, udało się! szczerze, nie spodziewałem się, że będą tak smakować, aż miło patrzeć jak szybko znikają z talerza.
Dzisiejszy deser w sumie nie potrafię go nazwać.
Inspiracją do stworzenia tej może rewelacyjnej, ale pysznej w smaku rzeczy była piosenka Ania Dąbrowska - Jeszcze ten jeden raz.
Myslę i chyba wymysliłem nazwę. Ciasto jak na donaty, a krem do bounty...
Pragnę wam przedstawić BOUNTY DONAT.
Bounty donat, czyli drożdżowa bułeczka z masą kokosową.
Ciasto:
3/4 szklanki ciepłego mleka
pół paczki drożdży
łyżka miękkiego lub roztopionego masła
2/3 szklanki cukru
1 jajko
2,5 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
Suche drożdże rozpuścić w letnim mleku, odstawić na 10 minut. Po tym czasie do mleka dodać masło (jeśli roztopione, to ochłodzone) i cukier. Wmieszać roztrzepane jajka, dodać mąkę i sól, wyrobić. Można sobie pomóc mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Ciasto powinno być gładkie, elastyczne, nie klejące. Odstawić przykryte w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Po tym czasie ciasto wyjać, krótko wyrobić, rozwałkować na grubość około 13 mm. Większą szklanką wycinać koła. Układać na blaszce pokrytej papierem do pieczenia. Przykryć, pozostawić do podrośnięcia na 45 minut w ciepłym miejscu. Piec w temperaturze 180ºC około 8-10 minut.
Zaraz po upieczeniu przekroić nożem i "nadziać" masą kokosową.
Masa kokosowa:
100g wiórek kokosowych
100g gorzkiej czekolady
200 ml śmietany kremówki 30-36%
5 łyżek mleka
30g masła
W rondelku umieścić wszystkie składniki i podgrzewać na małym ogniu ok 10 minut. Czekolada i masło powinny się rozpuścić, a wszystkie składniki ładnie połączyć. Po tym czasie zdjąć z ognia i przestudzić.
Smacznego !!! B.
Dzisiejszy deser w sumie nie potrafię go nazwać.
Inspiracją do stworzenia tej może rewelacyjnej, ale pysznej w smaku rzeczy była piosenka Ania Dąbrowska - Jeszcze ten jeden raz.
Myslę i chyba wymysliłem nazwę. Ciasto jak na donaty, a krem do bounty...
Pragnę wam przedstawić BOUNTY DONAT.
Bounty donat, czyli drożdżowa bułeczka z masą kokosową.
Ciasto:
3/4 szklanki ciepłego mleka
pół paczki drożdży
łyżka miękkiego lub roztopionego masła
2/3 szklanki cukru
1 jajko
2,5 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
Suche drożdże rozpuścić w letnim mleku, odstawić na 10 minut. Po tym czasie do mleka dodać masło (jeśli roztopione, to ochłodzone) i cukier. Wmieszać roztrzepane jajka, dodać mąkę i sól, wyrobić. Można sobie pomóc mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Ciasto powinno być gładkie, elastyczne, nie klejące. Odstawić przykryte w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Po tym czasie ciasto wyjać, krótko wyrobić, rozwałkować na grubość około 13 mm. Większą szklanką wycinać koła. Układać na blaszce pokrytej papierem do pieczenia. Przykryć, pozostawić do podrośnięcia na 45 minut w ciepłym miejscu. Piec w temperaturze 180ºC około 8-10 minut.
Zaraz po upieczeniu przekroić nożem i "nadziać" masą kokosową.
Masa kokosowa:
100g wiórek kokosowych
100g gorzkiej czekolady
200 ml śmietany kremówki 30-36%
5 łyżek mleka
30g masła
W rondelku umieścić wszystkie składniki i podgrzewać na małym ogniu ok 10 minut. Czekolada i masło powinny się rozpuścić, a wszystkie składniki ładnie połączyć. Po tym czasie zdjąć z ognia i przestudzić.
Smacznego !!! B.
bardzo ładne zdjęcia i ciekawa nazwa :)) wygląda smacznie! :))
OdpowiedzUsuń