Placuszki buraczane z cynamonem...

Życie blogera kulinarnego możemy podzielić na dwie grupy...

- bloger tworzący własne dania
oraz
- bloger wykorzystujący gotowe przepisy, lecz z malutkim wkładem własnym zmienienia czegoś.
Oczywiście każdy chciałby zaliczać się do pierwszej grupy, ale poprzez coraz częstsze kłamstwo wychodzi jednak, że istnieje coraz więcej tych z drugiej grupy.
Najważniejsze jednak jest to, aby cała pracy była wykonywana z pasji...bo to jest najbardziej ważne :)))

Dzisiaj kochani zaproponuję wam coś całkowicie innego...nietypowe, a zaraz dotąd nieznane połączenie buraka z cynamonem. Było pysznie :)
Dodaje je dzisiaj, a nie w następnym tygodniu jak planowałem ponieważ Ci, którzy próbowali czekają mocno na przepis.

Placuszki buraczane z cynamonem 

Na wstępnie chciałem zaznaczyć, że zrobiłem dwie wersje...zarówno na słodko jak i na słodko. Która lepsza ? Obydwie :)

buraki ćwikłowe - 5 niewielkich

żółta cukinia - 1 niewielka

1 jajko

1 łyżka mąki ziemniaczanej

5 łyżek mąki pszennej

1 łyżeczka mielonego cynamonu

sól, pieprz, zioła prowansalskie - wersja na słono

cukier, garść borówek - wersja na słodko

olej rzepakowy do smażenia

Na początku obieramy buraki oraz cukinie i ścieramy na tarce o grubych oczkach...buraki na małych !!!

Następnie do startych warzyw dodajemy jajko, obie mąki oraz łyżeczkę cynamonu. Wszystko dokładnie mieszamy.

Kolejnym etapem jest podzielenie "ciasta" na dwie części i połączenie ich z podanymi składnikami w zależności od smaku.

Do słodkich nalezy dodać cukier i smażyć na oleju rzepakowym. Borówkę zblendować, dodać łyżkę cukru i gotować ok 10 minut do zgęstnienia. Podawać gotowe placuszki polane konfiturą. 

Do wersji słonej należy dodać sól, pieprz oraz zioła prowansalskie. Po usmażeniu podawać ze śmietaną w towarzystwie ziół.

Smacznego :)

Baaardzo polecam i pozdrawiam, bartek.