Ostatnie znaki lata...Pavlova z figami
Moja przygoda z tortem Pavlova tak naprawdę zaczęła sie juz ok. rok temu gdy pierwszy raz ją przygotowałem. Od tamtego czasu zakochałem się w bezie mam nadzieję, że na zawsze.
Kocham jej lekkosc, a zarazem wytrawność słodyczy, którą wprowadza na podniebienie. Jest lekka jak piórko, a słodka jak najlepszy karmel. Nie dziwię się, że jest uważana za królową wśród deserów.
W jej wykonaniu każdy stosuje dowolnosc składników...oczywiście bezy zrobione sa z białek bardzo dobrze ubitych z cukrem, natomist wierzch całkowicie dowolny...w zależnosci od sezonu. Pośrodku często w cukierniach znajdziemy krem z serka mascarpone lecz ja dodałem jej jeszcze większej lekkości w postaci bitej smietany. Wszystko delikatnie polane miodem akacjowym...jednym słowem...cud, miód, malina :)))
Smacznego :)))
Kocham jej lekkosc, a zarazem wytrawność słodyczy, którą wprowadza na podniebienie. Jest lekka jak piórko, a słodka jak najlepszy karmel. Nie dziwię się, że jest uważana za królową wśród deserów.
W jej wykonaniu każdy stosuje dowolnosc składników...oczywiście bezy zrobione sa z białek bardzo dobrze ubitych z cukrem, natomist wierzch całkowicie dowolny...w zależnosci od sezonu. Pośrodku często w cukierniach znajdziemy krem z serka mascarpone lecz ja dodałem jej jeszcze większej lekkości w postaci bitej smietany. Wszystko delikatnie polane miodem akacjowym...jednym słowem...cud, miód, malina :)))
Tort Pavlova z figami
Składniki:
Beza:
- 170 ml białek (4 białka)
Beza:
- 170 ml białek (4 białka)
- 250 g cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka białego octu winnego lub ryżowego
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka białego octu winnego lub ryżowego
oprócz tego:
1 litr śmietanki 30%
ziarenka z połowy laski wanilii
3 łyżki miodu akacjowego
owoce sezonowe (figi, maliny)
Piekarnik nagrzać do 120 stopni C (bez termoobiegu). Przygotować blaszkę, wyłożyć ją papierem do pieczenia.
Do misy miksera wlać białka i ubić na pianę, niekoniecznie idealnie sztywną. Stopniowo dodawać cukier, po 1 łyżce, cały czas dokładnie i długo miksując po każdej dodanej porcji cukru. Nie zmniejszać ilości cukru, bo beza może się nie udać. Na koniec piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszcząca. Ubijać jeszcze przez około 3 minuty, aby piana się ustabilizowała. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i ubijać jeszcze przez minutę.
Pianę wyłożyć dużymi łyżkami na narysowany okrąg na papierze. Delikatnie rozsmarować i "podnieść" szpatułką boki. Nie formować bezy zbyt długo, najlepiej zrobić to kilkoma sprawnymi ruchami. Wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut w 120 stopniach C. Następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec (suszyć) bezę przez minimum 2 godziny. Po tym czasie beza będzie chrupiąca z zewnątrz, na spodzie i po bokach. W samym środku pozostanie lekko wilgotna, piankowa. Niska temperatura pieczenia zapewni suchą bezę i zachowa jej jasny kolor.
Do misy miksera wlać białka i ubić na pianę, niekoniecznie idealnie sztywną. Stopniowo dodawać cukier, po 1 łyżce, cały czas dokładnie i długo miksując po każdej dodanej porcji cukru. Nie zmniejszać ilości cukru, bo beza może się nie udać. Na koniec piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszcząca. Ubijać jeszcze przez około 3 minuty, aby piana się ustabilizowała. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i ubijać jeszcze przez minutę.
Pianę wyłożyć dużymi łyżkami na narysowany okrąg na papierze. Delikatnie rozsmarować i "podnieść" szpatułką boki. Nie formować bezy zbyt długo, najlepiej zrobić to kilkoma sprawnymi ruchami. Wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut w 120 stopniach C. Następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec (suszyć) bezę przez minimum 2 godziny. Po tym czasie beza będzie chrupiąca z zewnątrz, na spodzie i po bokach. W samym środku pozostanie lekko wilgotna, piankowa. Niska temperatura pieczenia zapewni suchą bezę i zachowa jej jasny kolor.
Nastepnie do miski wlać śmietankę 30% oraz pestki wanilii. Ubijać do monetu gdy będzie bardzo sztywna, ale uważać ponadto, żeby nie była za bardzo ubita, bo wyjdzie nam masłowata.
Na wystudząną bezę nałozyć bitą śmietane i ostatnim elementem będzie poukładanie owoców. Figi pokroiłem na 4 części. Obok poukładac jeszcze maliny. Na samym końcu delikatnie polać wszystkie owoce miodem. Wstawić do lodówki na ok 1 godzinę.
Smacznego :)))
Bardzo polecam i pozdrawiam
Komentarze
Prześlij komentarz