Moc promieni słonecznych...

Za oknem temperatura sięga ponad 20 stopni. Lato czuja wszyscy.

To piekny czas, w którym inspirację znajdujemy na każdym kroku np.: kwitnące bratki podpowiadają nam, aby użyć ich do fantastycznej sałatki z rukolą i grejpfrutem. Moc produktu sezonowego jest ogromna. 
Najlepsze restauracje na świecie cieszą się swoją sławą tylko przez idealnie dobrany produkt.
Łańcut !!!! Obudź się i pomyślcie zarazem patrząc się wokoło siebie jakie fantastyczne produkty ziemia rodzi z okolicznych ziem. Podam przykład o którym marzę...obłędne jabłka z pobliskich sadów z Albigowej to najlepsza inwestycja w restauracji...kaczka pieczona tymi właśnie owocami może doprowadzić was do gwiazdki Michelin...jabłka faszerowane nadzieniem marcepanowym staną się najbardziej znaną reklamą Łańcuta...tylko chęci i pomysłów :)))) których jest cała głowa :)

Zapraszam was na pyszny deser w moim wykonaniu :)

Ryżowiec jogurtowy

Pieczemy biszkopt:
4 jajka
15 dag cukru
7,5 dag mąki pszennej
5 dag mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Biszkopt:
Ubijamy piane z białek, nastepnie dodajemy cukier oraz żółtka. Po chwilowym wymieszaniu dodajemy resztę składników i wylewamy na formę. Pieczemy ok 30/40 min w temperaturze 180 st.

Następnie pieczemy ryż:
1 szklanka ryżu
2 szklanki mleka
cukier

Do gotującego mleka wsypujemy wypłukany ryż. Gotujemy go do miekkości i dodajemy cukier.
Następnie wstawiamy na chwilę do piekarnika na ok 10 min. Wylewamy gotowy na zimny biszkopt.

Następnie robimy nadzienie jogurtowe:
1 galaretka poziomkowa
1 duży jogurt

Gotujemy galerletkę i odstawiamy do ostudzenia. Gdy galaretka zaczyna nam tężeć dodajemy jogurt i ubijamy. Gotowe wylewamy na wysypany wcześniej ryż.
Wierzch obsypujemy obficie wiórkami świeżego kokosu.

Smacznego.
Pozdrawiam i polecam, bartek.