Kreteńskie pyszności...part 2

Dzisiejszy wpis z serii Kreteńskich przysmaków pokaże wam różnorodność tej kuchni.

Zobaczycie zarówno typową kuchnię tradycją słynącą, jak i coraz większy design w niektórych potrawach.

Zapraszam :)

Na samym początku chciałbym wspomnieć o tamtejszym pieczywie... Jak niegdy mogłem go jeść godiznami, było po prostu pyszne. Duża ilość ziaren oraz innych dodaktów sprawiały, że było niepowtarzalne :)



Sałatka grecka...oryginał
No właśnie tutaj możemy to zobaczyć. :)
Podstawowym składnkiem jest feta, oliwki, ogórek, pomidor, cebula oraz papryka...jak wiemy brak sałaty.
Dlaczego w Polsce w tej sałatce wystepuje sałata ??? Ponieważ do Polaków te składniki to za mało...to sałatka, która była dostępna dla każdego, niezaleznie od warstwy społecznej.



Przyznam się szczerze, że zgłupiałem...nie mam zilonego pojęcia co to takiego, ale wiem, że roślina...warzywo kuchni greckiej. Podawana jako przekąska na zimno...w smaku troszke przypomina smak śledzi, lecz na pewno to nie są one ponieważ się pytałem. W takim razie zgaduj zgadula...czekam na wasze maile szafranowyraj@autograf.pl :))))




Przechodzimy do tradycji kuchni greckiej...pełno ich wszędzie. Są niezastąpione, smakują bosko...zakochałem się w oliwkach od pierwszego razu, gdy ich skosztowałem. W Grecji na każdym kawałku pola, nawet nie zagospodarowanego rosną właśnie one. Warto spróbować i porównać je z naszami, które są dostępne na sklepowych ladach.



Dolmades...wspaniała przystawka składająca się z ryżu z dodatkami zawinięty w marynowane liście winogron. Smak jest niepowtarzalny. Wersja bez mięsa jest często i chętnie podawana na zimno jako przekąska, wtedy z sosem oliwkowo-cytrynowym, na greckich bufetach zwanych meze. Są często nazywane zamiennikami polskich gołąbków...tylko mniejszych.



Bakłażan...kolejne warzywo spełniające w kuchni greckiej ogromnie ważną role. Jest używany praktycznie do wszystkiego, a sam smakuje również wspaniale. Na zdjęciu mamy pokazane faszerowane bakłażany pesto pomidorowym z dodatkiem sera fety oraz świeżej pietruszki. Wszystko razem upieczone i podane.




Cebula...kolejna ważna "postać" w kuchni...na zdjęciu mamy pokazane pizze cebulową z dodatkami. Była pyszna :)


Słodycz pomidora oraz temparament papryki...razem połaczone dają zniewalający efekt. Wystarczy pomidora wraz z papryką polać oliwą z oliwek wstawić do piekarnika, poczekać i mieć efekt greckiej przekąski naprawdę bardzo dobrej.


Kochani, a tutaj kącik tradycyjne kuchni greckiej, na którym możemy zobaczyć wiele różnych wspaniałych potraw, o których nawet nie mamy zielonego pojęcia.



A juz jutro zapraszam was serdecznie na kolejną część cyklu kuchni kreteńśkiej. Na pożeganie zapraszam was na pyszny tradycyjne deser...kataifi :)




Komentarze

  1. Ostatnie zdjęcie to ciastka kataifi.
    Pyszne zdjęcia :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zdjęciu z pieczoną papryką i pomidorami podajesz, ze to sama papryka i pomidory. Tymczasem jest to gemista czyli faszerowane pomidory i faszerowana papryka. Smak śledzi miały zapewne serca palmy, lub serca karczochów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty