Naturalność w kuchni - budyń malinowy...

Nie będziemy się truć proszkami z chemią. W mojej kuchni nie ma opcji by zagościły sztuczne przyprawy, dodatki itd. Pamiętajmy, że to one nas trują !!!

Koniecznie wyrzucamy wegetę, magę, przyprawy, które posiadają w swoim składzie glutaminian sodu !!! Te rzeczy nas zabijają !!!

Po co kupować budynie smakowe jak możemy je zrobić samemu ? :)
Sezon na maliny w pełni dlatego przygotowałem go dla was :) Zobaczcie jakie to proste, a przy okazji pyszne :)

Kochani zacząłem tego posta dość niebezpiecznie może się wam wydawac, ale taka niestety jest prawda !
Powracając do przyjemnych spraw chciałem wam bardzo bardzo bardzo serdecznie podziękować za to, że jest już nas na facebooku ponad 300 ! To jest znam, że ufacie mi i mojej kuchni :)
Jak powiedziałem w filmie, który nagrałem dla was "postaram się nie zaiweść, a na pewno was jeszcze nie raz zaskoczę" DZIĘKUJĘ  :)))))

Tutaj jestem dla was jako zakręcona osoba mająca milion pomysłów na minutę, jeden z nich właśnie realizuję, dlatego potrzeba i ta strona :))))
za to 
Tutaj jestem dla was jako Szafranowy raj gotujący z ogromnej pasji i miłości...

Serdecznie zapraszam do polubienia moich stron i towarzyszenia mi :)))))

Budyń malinowy

0,5 l mleka

szkalnka świeżych malin

cukier

2 łyżki mąki ziemniaczanej

Do rondelka wlewamy mleko, wcześniej odlewamy troszkę do wymieszania z mąką ziemniaczaną. Do melka dodajemy maliny i wszystko gotujemy. Po zagotowaniu blendujemy i słodzimy w zależności od swojego smaku :)

Ponownie zagotowujemy i wlewamy rozmieszaną mąkę ziemniaczaną w odrobinie mleku. Wszystko dokładnie mieszamy i gotujemy na malutkim ogniu jeszcze prze 5 minut.

Smacznego :))))

Proste, szybkie i smaczne.

Pozdrawiam i polecam, bartek.