Wiosenna slodycz...
Ciasto...bardzo proste, a jakie pyszne! Połączenie delikatnej bitej śmietany i praliny kawowej.
Koniecznie musicie to spróbować. Wkraczajcie do kuchni i do dzieła.
Wiosna nastała, radość wielka spotykana na każdym rogu. Promienie słoneczne swoim blaskiem budzą nas od samego rana. Łyk świeżo-parzonej kawy dodaje energii na cały intensywny poranek...ahhh życ nie umierać :)
Wiosna to nowość...w każdej sferze życia. Również media zaczynają się wybudzać i wyruszają na łowy młodych, nowych talentów, którzy podbiją serca Polaków. Kto zasłynie gdzie ? Tego nie wiemy, ale ja najbardziej czekam na nową edycję programu MasterChef. Zapewne będzie się działo! :)
Koniecznie musicie to spróbować. Wkraczajcie do kuchni i do dzieła.
Wiosna nastała, radość wielka spotykana na każdym rogu. Promienie słoneczne swoim blaskiem budzą nas od samego rana. Łyk świeżo-parzonej kawy dodaje energii na cały intensywny poranek...ahhh życ nie umierać :)
Wiosna to nowość...w każdej sferze życia. Również media zaczynają się wybudzać i wyruszają na łowy młodych, nowych talentów, którzy podbiją serca Polaków. Kto zasłynie gdzie ? Tego nie wiemy, ale ja najbardziej czekam na nową edycję programu MasterChef. Zapewne będzie się działo! :)
Pralinowe ciasto kawowe...
4 jajka
15 dag drobnego cukru
7,5 dag maki pszennej
5 dag mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu
1 łyżeczka proszku do pieczenia.
na pralinę:
kostka masła
3 jajka
szkalnka cukru
3/4 torebki kawy Cappuccino
1 litr śmietanki 30%
Sposób przygotowania:
1. Oddzielamy żółtka od białek i z białek ubijamy pianę. Nastepnie dodajemy do niej cukier, a po kilku minutach dodajemy żółtka. Pod koniec zmniejszamy obroty miksera i dodajemy mąkę pszenną oraz ziemniaczaną, ocet i na samym końcu proszek do pieczenia. Ciasto wstawiamy do piekarnika na ok 15 min w temperaturze 180 stopni.
2. Ustawiamy duży garnek z odrobiną wody na palniku, a na niego dajemy miskę i ubijamy jajka z cukrem. Bijemy na parze ok 20 min.
3. Do ostudzonego kremu dodajemy rozpuszczoną w połowie szklanki wody kawę Cappuccino.
Do miski dajemy masło i ucieramy. Następnie dodajemy po łyżce kremu kawowego. Tak do momentu skończenia.
4. Bijemy śmietanę 30% na sztywno.
5. Biszkopt przekrawamy na połowę i w środek dajemy masę kawową i nakładamy wierzch. Na górę wykładamy bitą śmietanę i dokładnie rozprowadzamy po całości.
Polecam i pozdrawiam
bartek boratyn
Jestem kawoszem, ale i smakołykami kawowymi nie pogardzę :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne...
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do udziału w konkursie:
http://apetytprzepisy.blogspot.co.uk/2014/03/konkurs-wielkanocny.html